Po wizycie u Świętego Mikołaja ruszamy dalej na północ Laponii. Naszym kolejnym celem w podróży dookoła Skandynawii jest Inari – ostatnia fińska miejscowość przed przekroczeniem granicy z Norwegią. Zanim jednak dotrzemy do Inari przed nami Arctic Ocean Highway – Droga Arktyczna, prowadząca wśród rozległych jezior, bagien, niekończących się lasów i jak się później okaże okropnie wygłodniałych komarów.
Droga Arktyczna i komary
I tak jedziemy sobie Drogą Arktyczną, dookoła sama natura, lasy niemające końca i pustki na drodze. Nawet renifera z kulawą nogą tutaj nie spotkasz! Zatrzymujemy się na poboczu, aby rozprostować kości. Już jedną nogą jesteśmy poza samochodem, kiedy to z głębi lasu słyszymy narastające brzęczenie i wyłaniającą się chmarę komarów, much, muszek, os, bąków i innych owadów żądnych naszej krwi. Wystarczyło dosłownie kilka sekund a niezliczona liczba muszek i komarów wleciała dam do auta. Gaz do dechy, klima na maksa i spray na owady uratował nas od niewątpliwej śmierci przez pokąsanie! A i tak Joachim zebrał kolekcję pięciu ukąszeń w szyję i dłonie. Masakra i jak tutaj rozkoszować się pięknem natury?
The form you have selected does not exist.
Inari
Dojeżdżamy do Inari. Okolica piękna, niebieskie niebo, słońce świeci pełną gębą, chociaż jest już późny wieczór. Niepewnie wychodzę z samochodu na pierwsze rozeznanie, czy i tym razem nie zostaniemy przegonieni przez chmarę komarów. Wygląda dobrze, jest wietrznie a komary wiatru nie lubią. Można wysiadać.
Inari leży nas jeziorem o tej samej nazwie, które uchodzi za święte miejsce Samów – rdzennej ludności Laponii. Samo jezioro jest ogromne, z linią brzegową wynosząca ponad 3 tysiące kilometrów. Od grudnia do maja tafla jeziora jest zamarznięta i odbywają się na niej wyścigi psich zaprzęgów.
Na pożegnanie z Laponią kosztujemy „poronkäristys” – tradycyjnego dania w Laponii, składającego się ze smażonych kawałków mięsa z renifera z ziemniaczanym puree, borówką i ogórkami konserwowymi. Mięso z renifera jest ulubionym przysmakiem wszystkich krajów Skandynawskich, ale szczególnie w północnej części Finlandii jest ono spotykane w każdej postaci: smażone, suszone, wędzone, czy też na surowo. Można nawet zamówić pizzę z mięsem z renifera.
Muzeum Siida
Atrakcją Inari jest Muzeum Siida – ukazujące dziedzictwo kulturowe mieszkańców Laponii Samów: ich tradycje, kulturę i codzienne życie z naturalnym cyklem natury. Do muzeum przynależy skansen, na którego terenie odkryto ślady człowieka sprzed 6 tysięcy lat.
Informacje praktyczne:
Stan zagrożenia komarami: bardzo wysoki porą letnią na łonie natury, niski wśród cywilizacji i przy wietrznej pogodzie.
Nocleg: Inari Aurora Hotel apartamenty z prywatną sauną nad samym jeziorem Inari. Polecamy!
Muzeum Siida: 1.6.-19.9. codziennie (9-19); 20.9-31.5. (wtorek-niedziela 10-17), w poniedziałki nieczynne. Warto obejrzeć piękny film o zorzy polarnej.
Spodobał ci się mój wpis? Pragniesz odbyć podobną podróż i masz jakieś pytania? Skomentuj poniżej, podziel się nim z innymi, albo napisz do mnie maila.
Podróżniczka i autorka e-booków, miłośniczka Karkonoszy, kultury meksykańskiej oraz natury. Uwielbia samodzielnie planować podróże. W jej repertuarze znajduje się 15-miesięczna wyprawa po Ameryce Północnej i Południowej, podróż dookoła Skandynawii oraz liczne road tripy kamperem po Szwecji, Norwegii, Australii i Kanadzie.